Nowy Tomyśl to miasto powiatowe (15 tys. mieszkańców), położone na skrzyżowaniu dróg nr 309 (prowadzącej do Bolewic), nr 308 (prowadzącej do Grodziska Wlkp.), nr 305 (prowadzącej do Wolsztyna) i nr 302 (prowadzącej do Zbąszynia), przy linii kolejowej Poznań – Berlin. Ten jeden z ważniejszych ośrodków przemysłowych jednocześnie zalicza się do grupy najmłodszych miast Wielkopolski. Nowy Tomyśl utworzył w roku 1786 starosta łęczycki Feliks Szołdrski. Przyszłe centrum handlu i rzemiosła powstało przy wzniesionym kościele ewangelickim w pobliżu wsi Tomyśl (dzisiejszy Stary Tomyśl). Budowa zboru ewangelickiego stała się koniecznością, kiedy to wśród olędrów sprowadzonych przez rodzinę Szołdrskich – właścicieli tych ziem, dominować zaczęli protestanccy Niemcy z Brandenburgii, Pomorza i Śląska. To właśnie Tomyślowi ówczesny Nowy Tomyśl zawdzięcza swoją nazwę. 08 IV 1786 r. król Stanisław August nadał miastu prawa miejskie. Od poł. XIX w. Nowy Tomyśl przekształcił się w ośrodek uprawy i handlu chmielem. Ze względu na jego szczególne znaczenie w roku 1887 utworzono samodzielny Powiat Nowotomyski, a miasto ustanowiono jego stolicą (Buk utracił przywilej miasta powiatowego, co było wynikiem kary za udział w Wiośnie Ludów). Od końca XIX w. w okolicy na szeroką skalę rozwinęła się uprawa i przerób wikliny, powstawały też liczne zakłady przemysłowe. Z okresu okupacji hitlerowskiej w pamięci mieszkańców Nowego Tomyśla na trwałe zapisała się data 26 I 1945 r., kiedy to w budynku szkolnym przy Pl. Chopina okrutnie rozstrzelano ośmiu niewinnych zakładników. Wyliczając ten jedyny bestialski epizod, miasto nie ucierpiało w sposób szczególny podczas trwających na jej terenie działań zbrojnych. Dzień później, 27 I 1945 r. Nowy Tomyśl został oswobodzony. Część tutejszych Niemców (stanowili oni 1/3 ludności miasta) jeszcze przed nadejściem Armii Czerwonej uciekła z terenów Nowego Tomyśla, pozostali zostali przesiedleni. Pustkę po ludności niemieckiej stopniowo wypełnili mieszkańcy napływający z różnych stron kraju i Wielkopolski, a także repatrianci ze wschodu i z zachodu. Z dnia na dzień zmieniało się oblicze miasta. Dzięki obecności licznych obiektów użyteczności publicznej, takich jak szkoły, biblioteki i dom kultury, wyrosło ono na najważniejszy ośrodek gospodarczy i kulturalny Województwa Wielkopolskiego.
Współczesny Nowy Tomyśl to prężny przemysłowo – usługowy ośrodek, którego spośród innych wyróżnia szybki rozwój gospodarczy i specyficzny układ demograficzny. Obok „Chify”, „Top – Tomyśla” i „Bartexu” na uwagę zasługują także firmy, takie jak „Kiel Polska”, która specjalizuje się w wytwórstwie siedzeń do autobusów, wagonów kolejowych i tramwajów, „Phoenix Contact” produkujący części elektroniczne, „Scanbech Poland” wytwarzający opakowania z przeznaczeniem do leków i kosmetyków oraz spółdzielnia „Stemeb”, która trudni się produkcją mebli i innych wyrobów z drewna. Promocją dla Nowego Tomyśla bez wątpienia stało się rozwinięte na szeroką skalę plecionkarstwo i koszykarstwo. Nowy Tomyśl to miasto gdzie życie wikliną się toczy. Do popularyzacji tego rodzaju sztuki bez wątpienia przyczynili się właściciele Trzeciela, w szczególności mistrz koszykarski Ernest Hoedt, który w roku 1885 sprowadził z terenów Ameryki Północnej kilka odmian tamtejszej wikliny. Jedna z opowieści podaje, że z powodu obowiązującego zakazu wywożenia roślin z Ameryki, Hoedt uplótł kosz ze świeżych gałązek wikliny. Utrzymując go w czasie podróży w ciągłej wilgoci dowiózł tak ukryte sadzonki do Polski. Jedną z nich była odmiana wikliny zwana amerykanką trzcielską. Dzięki swoim wyśmienitym właściwościom: dużej giętkości i małej łamliwości, stała się priorytetem wśród wykwalifikowanych plecionkarzy. Zarówno uprawa, jak i dobór odpowiednich odmian przyczyniły się do tego, iż wyroby wikliniarskie z terenu nowotomyskiego zdobyły sobie popyt i uznanie tak w kraju jak i za granicą. Tym samym Nowy Tomyśl przeistoczył się w ośrodek przemysłowego i artystycznego wzornictwa wikliny. Jednak odmiana wikliny to nie wszystko. Miasto swój sukces zawdzięcza także organizowanym od roku 1970 „Plenerom Wikliniarskim”, na które tłumnie przybywają artyści sztuki plecionkarskiej z terenów Polski i z zagranicy oraz wrześniowemu Jarmarkowi Chmielo – Wikliniarskiemu, czyli świętu regionalnemu, które odbywa się corocznie od roku 1977. Jarmark nawiązuje do dawnych targów chmielarskich i pokazów wyrobów z wikliny, organizowanych od 1936 r. Nowotomyska wiklina wykorzystywana jest przez miejscowe firmy plecionkarskie, przede wszystkim do produkcji galanterii i oryginalnych mebli, które częściowo trafiają także i na eksport. Liczne wiklinowe eksponaty zdobiące miasto, ukształtowały jego krajobraz i nadały mu niepowtarzalnego charakteru. Prężnie rozwija się również nowotomyska kultura. Jednym z najpopularniejszych zespołów w Polsce jest pochodząca właśnie z Nowego Tomyśla Kapela „Zza Winkla”. „Ten kapelo - kabaret lub mały teatr piosenki podjął się zadania niezwykle trudnego - kultywowania tradycji wielkopolskiej i popularyzowania języka, który pozwalał trwać polskości w trudnych czasach zaboru pruskiego" – tak oto o zespole w swoim artykule prasowym pisał Lech Konopiński, uznany pisarz, satyryk i autor piosenek - z krwi i kości Poznaniak. Kapela, a w zasadzie kabaret „Zza Winkla” istnieje od roku 1980. Założycielem kapeli jest Bogdan Górny, który wraz z braćmi wpadł na pomysł śpiewania barwnego miejskiego folkloru - kultywowania kultury i gwary poznańskiej. Wspólne muzykowanie to dla członków zespołu forma realizowania wspólnej pasji. Ich występy są jak spektakl małego teatru. Jest w nich miejsce na skecze, humor sytuacyjny, dowcip, żart i dialogi. Muzyka zespołu to dobry humor o regionalnym zabarwieniu. Piosenki kapeli łatwo wpadają w ucho. Nic więc dziwnego, że zespół koncertował już ponad 1800 razy na krajowych i zagranicznych estradach. Piosenki Kapeli „Zza Winkla” wielokrotnie można było usłyszeć także na antenie Polskiego Radia. Muzycy uczestniczyli w licznych festiwalach, m.in. w Międzyrzeczu, gdzie w 1998 r. zdobyli I miejsce i w Ogólnopolskim Przeglądzie Kapel w Kaliszu Pomorskim, gdzie w 2001 r. otrzymali nagrodę Grand Prix. Ponadto Kapela uczestniczyła w koncercie Orkiestry Zbigniewa Górnego, organizowanym na Poznańskiej Malcie w lipcu 2003 r., na którym zaprezentowano cieszące się największym uznaniem piosenki zespołu w wykonaniu artystów polskiej sceny muzycznej. 06 VII 2005 r. Kapela „Zza Winkla” otrzymała certyfikat III edycji konsumenckiego konkursu jakości usług w kategorii „Najlepsze w Polsce”. Dlaczego? Bo Kapela „Zza Winkla” to zespół, który gra, bawi i odrywa od rzeczywistości.
Projekt i realizacja: Agencja Reklamowa Inter Promotion | © Copyright TurystykaPNT.pl 2012
Projekt współfinansowany jest ze środków Unii Europejskiej w ramach działania "Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju"
- mały projekt Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013